Pierwsze doświadczenia na zwierzętach sięgają dziejów starożytnej Grecji. Erasistratos z Keos jako pierwszy przeprowadził eksperyment na zwierzętach (była to wiwisekcja). Miliony szczurów, mysz, małp i królików (oraz wiele innych gatunków zwierząt) rok rocznie jest zamykanych w klatkach. Sprawdza się na nich inwazyjność testowanych składników kosmetycznych (co ciekawe, niektóre z tych zwierząt uznaje się za najbardziej inteligentne na Świecie). Niestety, nie tylko kosmetyki są testowane na zwierzętach. Testuje się również rozpuszczalniki, środki do czyszczenia łazienek, papierosy oraz wiele innych substancji chemicznych.
Dlaczego jednak to te zwierzęta wybiera się najczęściej do badania reakcji alergicznych? Świadome działania hodowlane doprowadziły do uzyskania odpowiednich linii genetycznych tych zwierząt, które pozwalają na różne formy testowania produktów.
Jak właściwie wygląda testowanie produktów na zwierzętach? Istnieje wiele metod takich badań. Najczęstsza z nich polega na podrażnieniu skóry i oczu, w których substancje chemiczne są wcierane na ogoloną skórę. Zwierzęta pozostają skrępowane, bez żadnego środka uśmierzającego ból.
Wykorzystuje się również metodę, która polega na podawaniu zwierzętom laboratoryjnym dawek substancji chemicznych poprzez ich wielokrotne karmienie na siłę. Takie testy trwają tygodnie lub nawet miesiące. W tym okresie mogą pojawić się oznaki raka lub nawet wady wrodzonej. Kiedy badania przyniosą oczekiwane rezultaty, zwierzęta są zabijane poprzez uduszenie, skręcenie karku lub dekapitację. Stosuje się również jedną, powszechnie potępianą metodę — podawanie zwierzętom dawki testowanej substancji, która spowoduje śmierć. W Stanach Zjednoczonych testowanie na zwierzętach nie jest zabronione. Duży odsetek testowanych zwierząt nie jest uwzględniany w oficjalnych statystykach i nie jest objęty ochroną na mocy ustawy o ochronie zwierząt.
Wielu amerykańskich naukowców uważa testy na zwierzętach jako niewiarygodne. Przyznają, że nigdy nie opieraliby swojej diagnozy na wynikach badań przeprowadzonych na zwierzętach. Poniżej znajdziesz krótką animację przedstawiającą los zwierząt testowanych.
Zakaz testowania kosmetyków w Unii Europejskiej i na Świecie
Przez dziesiątki lat, cierpienie zwierząt poddawanych testom, było bagatelizowane. Z roku na rok, coraz więcej krajów wdraża zakaz przeprowadzania testów na zwierzętach. W 2013 r. wprowadzono zakaz testowania kosmetyków na zwierzętach na terenie Unii Europejskiej i w Wielkiej Brytanii (zakaz dotyczy testów na zwierzętach laboratoryjnych).
Całkowity zakaz testowania produktów kosmetycznych na zwierzętach wprowadzany jest w kolejnych krajach: Izraelu, Indiach, Norwegii, Nowej Zelandii, Tajwanie i Kolumbii. Łącznie zakaz ten obowiązuje w ok. 40 krajach, co jest dużym osiągnięciem w tym zakresie. Europejski sektor kosmetyczny wraz z Komisją Europejską prowadzą debatę z rządami kilku kolejnych krajów pozaeuropejskich. Tematem dyskusji jest wprowadzenie metod alternatywnych, co przyczyniłoby się do przybliżenia globalnego zakazu testowania kosmetyków i uratowanie milionów zwierząt. W Chinach wciąż dla niektórych kategorii produktów wymagane i przeprowadzane są testy na zwierzętach. Dzięki dialogowi instytucji UE z władzami chińskimi, wymagania dotyczące tych testów są systematycznie liberalizowane. W rezultacie produkowane w Chinach szampony, kosmetyki do mycia ciała i do makijażu nie muszą być badane na zwierzętach. Władze chińskie przygotowują także nową regulację, w której zwalniają z tych testów również importowane produkty z wybranych kategorii. Jednakże całkowity, prawny zakaz testowania produktów na zwierzętach nie został tam wprowadzony.
Metody alternatywne badań na zwierzętach
Do metod alternatywnych zalicza się:
- analizy in silico (metoda przeprowadzona za pomocą komputerów)
- badania na komórkach hodowanych in vitro
- badania na eksplantach narządów (np. wycinkach skóry)
- badania na tzw. narządach na czipach (ang. organs on a chip) — specjalnie opracowane mikrochipy, które mają w założeniu naśladować funkcjonowanie ludzkiego organizmu i wyprzeć stosowane dotychczas hodowle tkankowe
- biodrukowanie 3D tkanek i syntetycznych substytutów skóry
- badania z udziałem ludzkich ochotników
Ameryka Północna była największym regionem na rynku badań alternatywnych metod bez udziału zwierząt w 2021 r. – Europa Zachodnia zajęła drugie miejsce w tym rankingu. W celu wspierania humanitarnego testowania kosmetyków, US Environmental Protection Agency (EPA), w 2019 roku, przyznała 4,25 miliona dolarów uniwersytetom z siedzibą w USA na badania nad alternatywnymi testami zastępującymi zwierzęta. Podobne programy badawcze są inicjowane również przez takie kraje jak Dania, Brazylia, Niemcy, Szwajcaria, Australia, Chiny i Korea.
Jak możesz pomóc?
Wspieraj firmy kosmetyczne z oznaczeniem "cruelty free" - 'bez okrucieństwa'
Wtedy masz pewność, że nie przyczyniasz się do cierpienia zwierząt laboratoryjnych. Jak sprawdzić, czy dana marka testuje swoje kosmetyki na zwierzętach? Zwracaj uwagę, czy kosmetyk ma oznaczenie cruelty free (lub vegan) i czy nie zawiera produktów odzwierzęcych. Bardzo często kosmetyki cruelty free mają wartościowy, naturalny skład, więc kupując je, jednocześnie przyczyniasz się do dobrostanu środowiska. Lista produktów testowanych na zwierzętach jest ogromna. Jeśli chcesz wiedzieć, czy dana firma testuje swoje produkty na zwierzętach — kliknij tu. Pod tym linkiem znajdziesz listę firm nietestujących na zwierzętach. Bądź jednym z tych, którzy sprzeciwiają się sprzedaży kosmetyków testowanych na żywych organizmach, które odczuwają ból tak samo, jak ludzie.
Wspieraj organizacje walczące z testowaniem kosmetyków na zwierzętach
Pomagać możesz również poprzez podpisywanie petycji przeciw testowaniu na zwierzętach i wprowadzeniu humanitarnego testowania oraz wpłacając darowizny na zbiórki organizowane przez fundacje prozwierzęce. Najbardziej zaangażowane organizacje przeciw testowaniu kosmetyków: People for the Ethical Treatment of Animals (PETA), Cruelty Free Europe, Humane Society International, Eurogroup for Animals, European Coalition to End Animal Experiments oraz Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva!.
Stań się bardziej świadomy dzięki książkom!
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o metodach wykorzystywania zwierząt, Twoim must-read jest książka „Wyzwolenie Zwierząt” P. Singera. Warte uwagi są również:
- „Spór o prawa zwierząt: etyczne problemy prawa” T. Pietrzykowski
- „Prawa zwierząt. Praktyczny przewodnik” K. Kuszlewicz
- „Filozoficzne podstawy idei praw zwierząt” D. Probucka
Możesz dzielić się nowo zdobytą wiedzą z innymi i zachęcać ich do wspierania zniesienia laboratoriów wykorzystujących zwierzęta w swoich badaniach, ochrony tych zwierząt oraz odradzać zakup produktów firm testujących.
Zaadoptuj zwierzaka uratowanego z laboratorium
Może zawsze marzyłeś o posiadaniu królika, szczurka a może beagla? Jeśli tak, to zamiast kupować swoje wymarzone zwierzątko możesz je adoptować np. dzięki Lab Rescue możesz adoptować mysz. Może jedno z tych milionów małych, bezbronnych zwierząt czeka właśnie na Ciebie!
Temat testowania na zwierzętach spędza wielu ludziom sen z powiek. Wiele firm wciąż testuje kosmetyki na zwierzętach. Mimo że te badania w większości przypadków są niekompatybilne z wynikami badań ludzkich. Codziennie zachodzi ogromne okrucieństwo wobec zwierząt. Powstaje coraz więcej organizacji zajmujących się ochroną praw zwierząt. Oznacza to, że naszemu społeczeństwu coraz bardziej zależy na dobrostanie zwierząt. Świadomość tego, co dzieje się w laboratoriach znanych marek kosmetycznych na Świecie jest coraz większa. Jesteś jednym z tych, który może zmienić wiele w sprawie ochrony zwierząt laboratoryjnych!
GIPHY App Key not set. Please check settings