cyberfeelings, miłość przez internet, miłość w sieci, miłość w internecie
w

CyberFeelings

czyli o tym jak kochamy w wirtualnej rzeczywistości i wirtualna miłość. Nie jest tajemnicą, że Internet stał się nieodłączną częścią współczesnego świata, a życie codziennie toczy się w dwóch paralelnych rzeczywistościach – offline i online.

Całą wirtualną przestrzeń mamy na wyciągnięcie ręki, w naszych smartphone’ach, tabletach i komputerach. Sieć oferuje cyber-odpowiedniki wszystkiego czego doświadczamy każdego dnia. Są tam praca, rozrywka, medycyna, spotkania towarzyskie, miłość w internecie … i można by długo wymieniać 🙂 A skoro niczego tam nie brakuje – czy znajdzie się tam miejsce także na prawdziwe emocje, uczucia i doznania? Czy wirtualny świat tworzy (cyber)przestrzeń na miłość (wirtualna miłość) i seks?

cyberfeelings, miłość przez internet, miłość w sieci, miłość w internecie wirtualna miłość miłość w Internecie

Czym jest cyberprzestrzeń?

Cyberprzestrzeń według Aarona Ben Ze’eva (2005) to „domena psychologiczna i społeczna. Nie jest namacalna, a niektóre jej cechy, jak odległość i lokalizacja, nie są mierzone za pomocą fizycznych parametrów, ale za pomocą wartości psychologicznych. Ta często umowna nowatorska psychologiczna rzeczywistość nie ogranicza się jedynie do prywatnej domeny określonej osoby. Zazwyczaj jest udziałem wielu osób. Wspiera ją zaawansowana technologia, która jej jednak nie definiuje.Definiują ją różne rodzaje psychicznych interakcji w niej zachodzących.”

Cyberprzestrzeń - przeciwieństwo realnego świata

Jak wynika z przytoczonej definicji – cyberprzestrzeń jest miejscem, bezpośrednio tworzonym przez jej użytkowników. A skoro to internauci kreują wirtualną rzeczywistość, to właśnie ich interakcje i podejmowane działania mają immanentny wpływ na to jaka ta rzeczywistość faktycznie jest i jakie procesy w niej zachodzą (w tym wirtualna miłość). Aaron Ben Ze’ev (2005) uważa również, iż cyberprzestrzeń nie jest po prostu „przeciwieństwem rzeczywistości realnej”. To raczej stały element świata offline. W takim rozumieniu obie rzeczywistości offline i online wzajemnie na siebie oddziałują – w konsekwencji ze sobą współgrają i się uzupełniają. We współczesnym, zachodnim świecie, tych paralelnych wymiarów nie można już od siebie oddzielić. Każdego dnia większość z nas współistnieje w obu z nich i toczy w nich (równie ważne!) życie. 

Cechy cyberprzestrzeni

Nie da się ukryć, że Internet stał się niezwykle atrakcyjny dla swoich użytkowników, oferując coraz to nowe możliwości. Co jednak wpływa na to, że cyberprzestrzeń tak bardzo przyciąga internautów? Aaron Ben Ze’ev (2005) wyróżnił cztery jej najważniejsze cechy: interaktywność, wyobraźnia, anonimowość i dostępność. Według niego „dwie pierwsze cechy wskazują na główną korzyść z pobytu w cyberprzestrzeni: okazję do przeżywania ekscytujących interaktywnych kontaktów. Dwie kolejne odnoszą się do samego pobytu w tej przestrzeni, a zwłaszcza kosztu połączenia. Dostępność wskazuje na niską cenę angażowania się w działania online, a anonimowość na niewielkie ryzyko, jakie się z tym wiąże”. Oznacza to więc, że środowisko online praktycznie nie ma ograniczeń, jest ogólnodostępne dla każdego i proste w użyciu.  Cyberprzestrzeń pozwala na łatwiejsze uzewnętrznianie się oraz mniejsze skrępowanie użytkowników podczas podejmowania rozmaitych wirtualnych aktywności takich jak miłość w internecie. 

Komunikacja online (wirtualna miłość?)

Warto też podkreślić przełom, jaki nastąpił dzięki rozpowszechnieniu Internetu – tzn. możliwość wysyłania komunikatów (tekstowych, głosowych czy audiowizualnych) niezależnie od lokalizacji czy pory dnia. Pozwoliło to na podejmowanie rozmów w czasie rzeczywistym bez względu na odległość. Dziś utrzymywanie kontaktu przez Internet nie jest niczym nadzwyczajnym, jednak właśnie opisana interaktywność pozwoliła cyberprzestrzeni na niesamowicie szybki rozwój. Aaron Ben Ze’ev (2005) opisuje także wpływ interaktywności na dynamikę zawiązywanych przez Internet relacji (np. miłość w internecie/wirtualna miłość) i towarzyszących im procesów psychicznych. Mianowicie – im wyższy jest poziom natężenia interakcji, tym silniejszą realność psychiczną przypisuje się doświadczeniom wynikającym z wirtualnego kontaktu. Oznacza to, że „prędkość i częstotliwość odpowiedzi, wyraża psychiczne nastawienie nadawcy”, Co bezpośrednio wywołuje prawdziwe i intensywne uczucia u rozmówców. Takie doznania są jednakowo silne i angażujące, jak te wywołane w świecie rzeczywistym. 

Zatarcie się granic między światem wirtualnym a rzeczywistym - wirtualna miłość

Jak widać, doświadczenia online w niczym nie ustępują tym offline. W cyberprzestrzeni również nie brakuje miejsca na uaktywnianie się doznań emocjonalnych namiętnych, czy erotycznych. Często towarzyszy im atmosfera tajemniczości i poufności, a główną rolę odgrywa wówczas wyobraźnia. Niezależnie od formy komunikacji (choć najistotniej oddziałuje na pewno podczas rozmów tekstowych), wyobraźnia wpływa na intensywność przeżyć, pozwalając na spełnienie pragnień, które w świecie rzeczywistym mogą zawstydzać (jak chociażby wirtualna miłość). W konsekwencji kontakt online może pomagać w łatwiejszym otwieraniu się przed partnerem, a nawet prowadzić do zintensyfikowania pojawiających się doznań. Według Sherry Turkle (1995) użytkownicy cyberprzestrzeni mają większą szansę odkryć „prawdę o sobie”. Badaczka stwierdziła, iż mimo możliwości eksperymentowania z własną tożsamością w wirtualnej rzeczywistości, użytkownicy nie tracą kontaktu ze swoją realną tożsamością. W wyniku tego mają szansę lepiej zrozumieć siebie, gdy będą zwierzać się w cyberprzestrzeni. Środowisko online umożliwia więc większą swobodę i może pomóc osobom skrytym w przełamaniu swoich barier.

Cyberflirt a wirtualna miłość

Jakie wyróżniamy zjawiska i relacje interpersonalne inicjowane w cyberprzestrzeni? Podobnie jak w świecie offline wszystko zaczyna flirt. Tym razem jest to „cyberflirt” (miłość w internecie), który według Whitty i Carr (2003) ma wiele wspólnego z… miłością dworską z XII wieku! Dlaczego? Podobnie jak zakochani, piszący do siebie listy w średniowieczu – użytkownicy Internetu nie wiedzą o sobie wiele, a ich kontakt opiera się na komunikatach tekstowych. Takie relacje są wyidealizowane, przez co cyberflirt oparty jest na głębokich rozmowach o uczuciach. Flirt w sieci, dotyczy emocji, których nie można „skonsumować”, dlatego znacznie większą wagę przywiązuje się do aspektów werbalnych, przekazywanych za pomocą tekstu. Czy przy wirtualnym flirtowaniu komunikaty niewerbalne nie mają racji bytu? Nic bardziej mylnego! Takie sygnały istnieją, jednak okazuje się, że zależą od dokładności opisów werbalnych – czyli tego, jak odpowiednio uda się „zrekonstruować ciało”. Istotny wpływ ma tutaj znów wyobraźnia, która bezpośrednio oddziałuje na pojawiające się wówczas doznania. 

Cyberseks - czym jest?

Skoro znów skupiamy się na intensywnych wirtualnych przeżyciach (takich jak wirtualna miłość), nie można pominąć „cyberseksu” – aktywności seksualnej podejmowanej przy pomocy urządzeń elektronicznych, której towarzyszy synchroniczny, szczegółowy opis słowny powodujący podniecenie seksualne u wszystkich zaangażowanych. Wirtualny seks jest inicjowany w celu osiągnięcia orgazmu. W jego zakres wchodzą rozmaite zachowania seksualne, w tym: oglądanie pornografii, granie w erotyczne gry, nawiązywanie znajomości internetowej polegającej na wymianie komunikatów seksualnych (tekstowych, głosowych, audiowizualnych…), zachowania masturbacyjne przy użyciu urządzeń jak np. chełmy, elektrody… i wiele innych. Cyberseks jest często definiowany jako działanie zastępcze, zestawione w opozycji do erotycznych zachowań w świecie rzeczywistym, ze względu na ograniczenie jakim jest dystans dzielący zainteresowanych. Niemniej jednak, z powodu znaczącej roli wyobraźni w procesie seksu online – w większości dzieje się on… w głowie!

Cyberseks - taki sam jak ten w prawdziwym życiu ?

Osoby wówczas „opisują swój wygląd, werbalizują seksualne akcje i reakcje oraz wyobrażają sobie, że wirtualne zdarzenia dzieją się naprawdę”. Doznania zależą więc przede wszystkim od opisywanych przez partnerów fantazji i wykonywanych wtedy działań erotycznych. W konsekwencji można stwierdzić, że każde przeżycie online związane będzie z indywidualnymi preferencjami seksualnymi zainteresowanych, dzięki czemu nie można określić ich jako mniej atrakcyjnych. Badania Agaty Leśnickiej (2009) pokazują, że aż 78% respondentów przyznało się do uprawiania seksu przez Internet, co oznacza iż dla wielu użytkowników miłość w internecie i cyberseks są pociągające i absorbujące oraz wzbudzają prawdziwe (i często niezapomniane) wrażenia. W dodatku, w literaturze można odnaleźć wiele wypowiedzi osób badanych na temat niesamowitości doświadczanych wtedy odczuć – które są opisywane jako niezwykle spotęgowane (zarówno w stopniu fizycznym, jak i emocjonalnym). 

cyberfeelings, miłość przez internet, miłość w sieci, miłość w internecie wirtualna miłość miłość w Internecie

Cybermiłość, czyli wirtualna miłość

Wymienione wyżej rodzaje relacji internetowych są tymi bardziej powierzchownymi i krótkotrwałymi. Jednak czas na omówienie głębszego uczucia, jakim jest cybermiłość, czyli wirtualna miłość! Według Aarona Ben Ze’eva (2005) jest to po prostu „związek uczuciowy polegający głównie na komunikowaniu się za pomocą komputera.” Badacz podkreśla także, że pomimo dystansu fizycznego i pewnego stopnia anonimowości – uczucia miłości doświadcza się wtedy równie mocno i prawdziwie, jak podczas romansu offline. Jest to relacja, w której wszystkie interakcje między partnerami zachodzą za pośrednictwem Internetu. Wszystkie interakcje: od samego poznania na rozmaitych portalach czy aplikacjach, po każdą rozmowę, flirt czy cyberseks… Co jednak skłania romansujących do pozostania w cyberprzestrzeni? Badani w swoich odpowiedziach opisują niezwykłą intymność powstałą pomiędzy partnerami. Według cyber-zakochanych poznanie się przez Internet oraz tworzenie tam relacji, buduje znacznie większą zażyłość, zaufanie i zrozumienie. Podkreślają, że teraźniejszy kochanek początkowo był po prostu prawdziwym przyjacielem, który oferował ciepło, możliwość zwierzeń i wzajemną kompatybilność

Przeniesienie związku online do świata realnego

Co równie istotne – taki związek został zainicjowany bez udziału powierzchownych aspektów relacji, przez co między partnerami powstało poczucie stuprocentowej akceptacji oraz bycia kochanym za to kim się naprawdę jest – nie za subiektywny odbiór czyjeś prezencji. Wydaje się więc, że wirtualna miłość może być atrakcyjną alternatywą dla osób mających problem z nawiązywaniem relacji w świecie offline – np. nieśmiałych czy borykających się z silnym lękiem przed oceną. Niemniej jednak, w przeważającej liczbie przypadków miłość wirtualna (pomimo wywoływania równie intensywnych i realnych doznań) okazuje się być niewystarczająca. Wiele osób nie może obejść się bez poczucia fizycznej bliskości swojej „drugiej połówki”. W efekcie tego, większość związków zainicjowanych w cyberprzestrzeni finalnie przechodzi do rzeczywistości offline, ponieważ „wraz ze wzrostem intensywności i intymności w związku online rośnie też jego atrakcyjność”. Wówczas pojawia się potrzeba weryfikacji wrażeń w świecie rzeczywistym. Kiedy spotkanie przebiegnie zgodnie z oczekiwaniami, relacja prawdopodobnie będzie kontynuowana i zostanie jeszcze bardziej umocniona.

Wirtualna miłość - złoty środek pomiędzy światem wirtualnym a rzeczywistym

Zdecydowanie można dostrzec wiele pozytywnych aspektów wirtualnych relacji i nie należy odejmować im realności wywoływanych przeżyć. Dla wielu osób będzie to jedynie świetna zabawa, a dla innych przełamanie własnych granic czy nawet jedyna opcja stworzenia upragnionego związku. Trzeba jednak pamiętać, że wybór tylko aktywności online może nieść za sobą szereg negatywnych konsekwencji, w których nie sposób doszukać się korzystnego oddziaływania na życie jednostek. O ile cyberflirt pozostanie raczej niewinny w swoich skutkach, o tyle doświadczanie jedynie cyberseksu czy cybermiłości (miłość w internecie) może istotnie zniekształcić optymalne funkcjonowanie na płaszczyźnie indywidualnej i społecznej. Nadmiar wirtualnego życia użytkowników, może spowodować, że nie będą umieli oni się już odnaleźć w realnym świecie, przez co będą się czuć niedopasowani czy niezrozumiani. Wobec tego, należy pamiętać, aby zachować słynny „złoty środek” w naszych działaniach i próbować zrównoważyć swoje „dwie egzystencje” (online i offline) w subiektywny, odpowiedni dla nas sposób.

Rozkminiła : Dominika Ratajczak 
z zespołu Centrum Terapii Haak
Optymalizacja SEO: Michalina Kossak

Zgłoś nadużycie

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

GIPHY App Key not set. Please check settings

Jak radzić sobie z hejtem w Internecie? jak sobie radzić z hejtem

Jak radzić sobie z hejtem w Internecie?

Fantazje seksualne lub sny erotyczne pochodzą z tej części psychiki, w której ukryte są nasze najgłębsze pragnienia. Według badań jeśli śpisz na brzuchu..:)

Skąd biorą się sny erotyczne?